Węgry to kraj w sercu Europy, do którego można się łatwo dostać na wiele różnych sposobów – samolotem, autokarem, pociągiem, samochodem, a nawet rowerem. W końcu jeszcze nie tak dawno zarówno mieszkańcy Krakowa, jak i Budapesztu byli poddanymi tego samego cesarza, a z wizytą do stolicy jeździli do Wiednia...

 

Samolotem:

Błyskawicznie, bez międzylądowań, niedrogo – z lotniska Warszawa Okęcie do Budapesztu przewiezie was WizzAir. Dużego bagażu na pokład nie weźmiecie, ale po co wam duży? W tamtą stronę potrzebne głównie entuzjazm i energia, a z powrotem będziecie dźwigać bagaż doświadczeń.
Więcej informacji i bilety na stronie WizzAir.

 

Pociągiem:

Bezpośredni, nocny pociąg z Warszawy (odjazd 21.05), Krakowa (21.50) i Katowic (00.01), który o 8.35 wysadzi was na stacji Budapest-Keleti.

Więcej informacji na stronie PKP.

 

Autokarem:

Nie jest to najszybszy sposób na dotarcie nad Dunaj, ale za to tani i wygodny – a przy okazji zwiedzicie kawał Polski, Czech i Słowacji. Kursy do Budapesztu oferuje w Polsce wielu przewoźników, ale na początek sprawdźcie:

Orange Ways z Krakowa

Sindbad z Warszawy, Łodzi, Częstochowy, Katowic i Krakowa 

Eurolines z Wrocławia, Katowic i Krakowa
 

Samochodem:

Podróż samochodem do Budapesztu jest w zasięgu nawet niezbyt doświadczonego kierowcy – to zaledwie 7 godzin jazdy z Wrocławia, 5 godzin z Katowic, 6 godzin z Krakowa i Rzeszowa. Przy okazji będziecie mogli podziwiać piękne krajobrazy – szczególnie ci z was, których trasa wypadnie przez Słowację.

Macie w aucie wolne miejsce? Pamiętajcie, że taniej, bardziej ekologicznie, i przyjemniej będzie, jeśli znajdziecie sobie towarzyszy podróży.

Nie macie samochodu, ale taki wariant podróży do Budapesztu odpowiada wam najbardziej? Bla Bla Car to najlepsze rozwiązanie.